niedziela, 9 stycznia 2022

późne odkrycie

Pracuję z kobietami młodymi, ale też dojrzałymi - po czterdziestce, po pięćdziesiątce. Większość z nich mówi, że nie chciałyby cofnąć zegara. Nie chciałyby wrócić do czasów, kiedy czuły się mniej wartościowe, kiedy łatwiej było je zastraszyć, kiedy łatwiej było nimi manipulować, a przede wszystkim - kiedy były mniej pewne siebie. https://pogotowie-kanalizacyjne.warszawa.pl/wypompowywanie/ Dojrzała kobieta dochodzi do "odkrycia", które wymaga czasu. Odkrywa, że jest osobą wartościową, że zasługuje na to, co dobre. Potrafi też tupnąć nogą, lecz nie robi tego już jak rozkapryszona dziewczynka, lecz jako świadomy swojej wartości człowiek. To jest raczej dobry czas. Jednak ta okrągła data może być momentem refleksji o tym, co się nie udało w życiu, gdzie popełniony został błąd.
Czy zdarzają się w pani gabinecie kobiety, które za fasadą idealnego, spełnionego życia, skrywają wiele niespełnionych marzeń, pragnień, żali, o których nie wiedzą nawet najbliższe im osoby? Jest bardzo wiele takich kobiet. Takie kobiety, które stawiają na sukces zawodowy, mają trudniej, bo wymaga się od nich więcej. One same również wymagają od siebie więcej. Mają w sobie imperatyw, który każe im udowadniać, że są naprawdę dobre. A prawda jest taka, że większość z nich nie musi tego udowadniać, bo zwyczajnie są dobre w swoich profesjach. usuwanie wody z basenu Nie należy doszukiwać się w sobie poczucia winy, raczej uznać, że błędna decyzja, podjęta w wieku 30 lat, była najlepszą decyzją, którą na na tamten moment w życiu mogłyśmy podjąć. Nie należy, patrząc przez pryzmat "tu i teraz", oceniać siebie sprzed wielu lat. Każda z nas, kiedy przypomni sobie siebie w wieku 20 lat, to uzna, że była wtedy osobą dużo bardziej zagubioną w rzeczywistości. Nie warto mieć do siebie pretensji o niezbyt mądre decyzje z tego okresu życia.Tak, bo są bardzo świadome siebie. Ostrożnie dobierają ludzi, którymi się otaczają, szukają spełnienia w nowych obszarach, np. zaczynają pisać książki, medytują. Następuje eksplozja rozwoju, ale pojawia się ona tylko wtedy, kiedy jest poprzedzona głębszą refleksją na temat życia. Musi być poprzedzona pytaniami, co udało mi się osiągnąć, ale też, co zaniedbałam. Nie można bać się przyznać do tego, że coś zaniedbałyśmy, bo nie ma osoby, która by czegoś w życiu nie zaniedbała. To jest dobry czas na takie pytania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz