niedziela, 21 grudnia 2014

czysta gra

Prostytucja i sponsoring -dla mnie to jedno i to samo sponsoring ładnie brzmi,ale to zwyczajne sprzedawanie siebie , swojego ciała na rzecz korzyści finansowych. Nie wiem gdzie te kobiety maja godność.Totalny upadek moralny Niestety Polki maja w świecie opinie nie tylko ładnych ale i łatwych. Niestety jest to wina rządzących obecnej koalicji PO-PSL , którzy oszukali ludzi , zabrali miejsca pracy , zlikwidowali Polski przemysł a wykształconych ludzi wysyłają na "zmywak", bądź do harówki za najniższą krajową w kraju emigracji Polakom pozostałym każą pracować do śmierci ( 67 lat) a pozostałym tak jak kobiety samotne lub beZ pracy zafundowali nowy rodzaj prostytucji tzw."sponsoring" nota bene który POtem opodatkują jako działalność i tym samym uznając prostytucję jako legalną. W taki sposób obecna ekipa ru.ha polskie społeczeństwo. Może być tak: daj stówę bo inaczej zacznę krzyczeć że chciałeś mnie zgwałcić. Strach się bać być mężczyzną, bo przecież każdy nosi potencjalne narzędzie gwałtu w spodniach i bieliźnie! Jaki jest cel tego materiału? 36letnia kobieta z dzieckiem może sobie dać radę wiec spróbuj i ty! To jakiś absurd! W Warszawie są setki młodych 20-25 letnich dziewczyn które oddają sie za 200-300zl za bieliznę na  wieczór. Naturalną reakcją obronna żeby nie zwariować jest u nich arogancja, wulgarność bielizny i obojętność. Rośnie całe pokolenie przyszłych żon i matek które opierają swoje relacje z mężczyznami na korzyściach finansowych. Szkoda ze autorzy tej reklamówki nie zabrali sie za temat poważnie. tak tak jasne młode matki łapią gostka co dobrze zarabia i do samego zapłodnienia jest super milusia a potem dowiadujesz sie ze masz rogi a ona ma Cb w D.
 wiecej na http://mojafantazja.pl/

bo i tak będziesz płacił ale zapominają ze alimenty to 250 - 300 zł na poczatek jak gosc umie sobie z tym radzic. i dupa placz lamet i zarabia na tym co lubi czyli na D. kule w potylice i dziecko do ojca.ale każda powie to on mnie zostawił czemu bo mi tel sprawdzał i kolega do mnie pisal..... jasne. ale nie FB znajomi o mój byly a napisze co u niego a oo wolny oo zaprasza mnie o fajnie wyglada a jaka chata. no no i faceci to samo. a cierpia tylko dzieci. wiec he nie jestem fanem islamu ale jedno maja dobre zdara smierc! tyle oże dlatego że ci biznessmani po 40-ce oszukują i wyzyskują swoich podwładnych lub pracowników aby stać ich było płacić tym dziewczynom, mówcie co chcecie ale niemoralność i chciwość idą w parze i nie oskarżam tu samych facetów, często dziewczyny też są winne, pracowałem przez rok z ładnymi młodymi dziewczętami ale mam swoje zasady , mam rodzinę i córki ciut młodsze od tych dziewczyn w bieliźnie, żonę której ślubowałem, a z takich dziwnych układów często wynikają same nieszczęścia, oprócz tego co w majtkach jest jeszcze to co w głowie, wybór czym się w życiu kieruje zależy od samego posiadacza. Jak uczyć młode pokolenie moralności skoro samemu się jej nie ma

wtorek, 4 listopada 2014

podatek

To tylko pokazuje że w tym dzikim kraju nie opłaca się być uczciwym!
Cwaniaki i złodzieje nie mogą liczyć na kontrole Skarbówki bo ją to nie obchodzi. Ale kiedy człowiek odda za darmo to co za swoje pieniądze wyprodukował .....to całe chmary upierdliwych urzędasów Skarbówki tak go przeleci że musi ogłosić upadłość! Ot kur ewski kraj! Po co było sie czepiać izraelskich faktur? Pan Kujawa pewnie nie rozumie,że pewnych ludzi sie wypuszcza,a za plecami robi się przekręty...typowe dala "dzikiego kraju",od 89roku... Jak to sie dzieje że Warszawą miastem legendą Polski walczącej rządzi zydówka hajka grundbaum czyżby warszawa to skupisko samych zydków czy naiwnych kolaborantów co się dzieje z narodem Polskim vczyżby wymordowane elity nie odbudowały sie tylko maja prostego robotnika za przeciwnika Oni mają eden w Polsce i takimi jak niesiolowski nusselbaum testuja nas ile mozna nas jeszcze obrazić lis nastepny pejsaty który celowo zaprasza spolszxczonych icków i sieją propagandę A wystarczy czytać "Lista zydów w zniewolonej Polsce "Oczy sie otwieraja to jak zaraza ktora opanowała Polskę a mhy w podziemiu musimy tworzyć partyzantkę. ,.. dobrze a moze Polacy ucza sie od Grekow,.. szybko i sprawnie,.. oszukac, nie zaplacic podatku, przekrecic. A moze tak juz bylo zawsze ? Tak napewno! To ta trupa tych pseudo-specjalistow powinna byla pomyslec o pracownikach, zanim zaczeli okradac Panstwo Polskie. Dobrze ze ich podkablowali,..super Jeżeli ten Pan miał do zapłaty 31 mln. zaległych podatków, to stawiam pytanie, jak kontrolował finanse własnej firmy, przecież to nie była kwota 31 zł. Nie wiedział wcześniej o takich przepływach na rachunku bankowym. Firma była rozliczana przez wyspecjalizowany US, to znaczy nie była "małym" podmiotem. Jak jej właściciel podpisywał sprawozdania i bilans (przy takich kwotach była to pełna rachunkowość) bez wiedzy o stanie środków i obrotów na rachunku i kontach księgowych. Tylko winien był dyrektor, a może był kozłem ofiarnym. Może założeniem była likwidacja podmiotu tzw. autolikwidacja w otoczce bezlitosnego fiskusa. Na kogoś trzeba "zwalić" winę kiedy dalsze przekręty stały się co najmniej utrudnione. Każda taka sprawa, takie pieniądze, ma drugie dno. A Sąd to tylko wymiar sprawiedliwości. Dla każdego składu sędziowskiego taka sprawa to kąsek. Każdy skład orzekłby jednak inaczej.  Po to zatrudnia się wykwalifikowaną kadrę, by nie siedzieć w papierach na co dzień. Kontroluje się firmę co jakiś czas. I właśnie podczas takiej kontroli właściciel zauważył nieprawidłowości. Zgłosił gdzie trzeba, a w zamian zablokowano mu działalność, zajęto wszystkie środki na kontach, na wiele miesięcy. Żadna firma tego nie wytrzyma. Sprawca defraudacji założył następną firmę i kręci swoje lody dalej. Prokuratura nie dopatrzyła się przestępstwa. Nic ci to nie mówi?

środa, 2 lipca 2014

potomek

Czy czasem dyskusja nie sprowadza się do tego, kto ma więcej robić? Czy da się to zmierzyć, zważyć?
Tradycyjny podział ról społecznych wykształciły warunki naturalne, mężczyzna jako ten silniejszy zapewniał bezpieczeństwo i pożywienie, potomstwem zajmowały się kobiety, mężczyźni częściej ginęli w walce kto miał się zajmować dziećmi? Dawniej w ogóle nie było problemu kto ma więcej robić, mężczyźni i kobiety pracowali cały czas, nie było pojęcia czasu wolnego, nie było sporu  smutne jest to, że polski ojciec ma pytać jakiegoś ojca ze Szwecji o coś co zawsze, podkreślam zawsze było oczywiste do momentu kiedy pewna grupa społeczna czepia się na lewo i prawo tego ojca o wszystko i stawia mu wymagania; pomijam już jakość życia obu krajów, choć to w zasadzie decydująca rzecz; to nie ojcowie rozdmuchują jakieś problemy; a skoro daje się im możliwość narzekania, to wymyślą takich rzeczy po „pięć tysięcy”.. a skoro tak, to są i późniejsze efekty; pan ze Szwecji chciał powiedzieć: przyjmijcie na klatę to czego od was oczekują, bo taki lajf, a w zasadzie nie narzekajcie więcej.. i róbcie co macie robić.. „wybitnie” podejście z szacunkiem do mężczyzn!
a jeszcze „lepsze” jest zdanie:
„Jednak okazuje się, że mężczyźni przyjaźnić się za bardzo nie potrafią, a przynajmniej nie do końca im wychodzą szczere rozmowy od serca. Takie, podczas których mogliby się zwierzyć, przyznać do frustracji i porażek, poradzić. ”
jedna z najbardziej wierutnych bzdur powielanych przez feministki przy każdej okazji; w ogóle bym się nie odezwał gdyby nie takie bzdurne teorie; że rzekomo mężczyźni nie potrafią się zwierzać, przyznać do frustracji itd.. multum znajdę takich, którzy będą się zwierzać bez końca, sam mogę nawet wyjść z taką inicjatywą.. i niech panie feministki same sobie odpowiedzą jaka będzie reakcja pań.. dla podpowiedzi dodam, że znajdą się takie, które chcą męskiego faceta, które w d.. będą miały to miałczenie, że jeśli sam nie jest w stanie sobie ze sobą poradzić, to znajdą sobie innego zaradnego.. więc na przyszłość z łaski swojej nie wyciągajcie tego argumentu, choć wiem, że to „groch o ścianę”...
Cywilizacja, rozwój techniki dał nam czas wolny, wszystkim po równo?
Najpierw mężczyznom, to ich role społeczne pierwsze się zautomatyzowały, wprowadzono ograniczenia czasu pracy który objął mężczyzn, bo to oni pracowali zarobkowo, to ich objęły więc zdobycze socjalne jak ośmiogodzinny dzień pracy, potem pięciodniowy tydzień i pojawiły się dysproporcje.
Oczywiście, zdobycze techniki nie ominęły domu, miejsca pracy kobiet. Zamiast piątki dzieci dwójka, zamiast strumienia i tary automatyczna pralka, pieluchy jednorazowe i dania dla niemowląt co tylko podgrzać. Nie można powiedzieć, wszystkim nam ulżyło. Praca nie wymaga siły fizycznej, operatorem koparki może być kobieta tak samo jak mężczyzna, w pracy nastąpiło równouprawnienie i w domu też. Gotowanie przestało być domeną kobiet, sprzątanie, jeżeli są dysproporcje w domach gdzie oboje małżonków pracuje to wynika to tylko z faktu, że kultura zmienia się wolniej niż technologia no i ta biologia. Ale jak dojdziemy do momentu, kiedy kobiety przestaną rodzić dzieci, technologia pozwoli na rozwój dziecka w inkubatorze, ba, okaże się to zdrowsze i bardziej bezpieczne dla potomstwa, nastąpi prawdziwe równouprawnienie, czy będziemy wtedy szczęśliwsi? Obawiam się, że nie.
Czy podział ról, nie jest podziałem zmartwień, odpowiedzialności?
Z podziałem zmartwień jest tak, że jak się martwi jedno, drugie nie musi jak mają do siebie zaufanie, lżej.

komórka

Doktor wypowiadając tezę o nieśmiertelności komórek ludzkich i rozciągając ją na cały organizm, który składa się z komórek, bardzo liczy na ignorancję swoich czytelników, co jest założeniem niegłupim, bo któż będzie wnikał w wiedzę specjalistyczną dotyczącą funkcjonowania organizmu od narodzin do śmierci., jeśli ma cukrzycę, a doktor obiecuje wyleczenie dietą.
Wystarczy, że doktor Kwaśniewski powie, że komórki są nieśmiertelne, a więc i cały człowiek składający się z komórek może być nieśmiertelny, a przynajmniej może żyć dużo dłużej dzięki jego tzw. optymalnej diecie.
Otóż organizm ludzki, każdy organizm jest nie dlatego śmiertelny że się nieprawidłowo odżywia, tylko dlatego, ze każda maszyna biologiczna się zużywa, ma swój początek i koniec.
Ciało człowieka składa się z olbrzymiej ilości komórek, komórki te są stale aktywne, odbywa się w nich stale metabolizm oraz odbywa się umieranie komórek w większości organów i tworzenie nowych na ich miejsce. Osobiście, nie dostrzegam w tym nic dziwnego. Dziwnym za to może być fakt, iż ojcowie nie stwarzają sobie więcej możliwości do rozmów na takie tematy. Ale znowuż, kategoria „dziwności” pewnie jest tylko kolejną emanacją „lewackiej” propagandy wymierzonej w mężczyzn a mającej docelowo osiągnąć efekt w postaci „usidlenia” ojców w mieszkaniach/domach, „indoktrynowania” ich „ideologią gender”, zmuszania do ubierania beżowych sukienek i rajstop w kolorze wanilii, depilacji nóg itp.
Wszystkie te procesy są sterowane przez zestaw genów znajdujący się w jądrze każdej komórki. W trakcie procesów tworzenia nowych komórek (podziałów komórkowych) możliwe jest zajście niekorzystnych mutacji genowych. Mutacje te mogą mieć różne efekty, mniej lub bardziej przyjazne dla procesów następnych podziałów, czy procesów metabolicznych. Następuje zachwianie równowagi w tkance jakiegoś organu i organ ten zaczyna niedomagać, np. jedne komórki nie chcą umierać, a drugie mnożyć tak jak powinny w rutynowym procesie odnowy, tylko mnożą się bez kontroli. Następuje powolny krach, organ nie tylko niedomaga, ale rozsiewa takie zmienione genetycznie komórki za pośrednictwem krwiobiegu do innych części ciała, gdzie takie komórki nie dość, że są intruzami niewspółpracującymi, to nadal rosną w sposób niekontrolowany.
Takie błędy w postaci mutacji zaburzających prawidłowe działania komórek licząc je w stosunku do olbrzymiej ilości operacji biochemicznych zachodzących w komórkach są niesamowicie rzadkie, tak mniej więcej rzadkie, jak błędy np. w kopiowaniu plików z nośnika na nośnik.
Z drugiej strony organizm ludzki zawiera olbrzymią ilość komórek, a zatem prawdopodobieństwo, że gdzieś takie błędy się zdarzą, jest co prawda małe, ale w praktyce daje wynik wcześniej lub później. Poza tym komórki i aparat genetyczny się zużywają, starzeją się i gdyby nie było błędów kopiowania zwykłych, matematycznie policzalnych, to wystąpią błędy wynikające się ze starzenia – nagromadzenia się odpadów metabolicznych, których komórki nie są w stanie usunąć, a nowe komórki na ich miejsce się nie tworzą.