środa, 2 lipca 2014

komórka

Doktor wypowiadając tezę o nieśmiertelności komórek ludzkich i rozciągając ją na cały organizm, który składa się z komórek, bardzo liczy na ignorancję swoich czytelników, co jest założeniem niegłupim, bo któż będzie wnikał w wiedzę specjalistyczną dotyczącą funkcjonowania organizmu od narodzin do śmierci., jeśli ma cukrzycę, a doktor obiecuje wyleczenie dietą.
Wystarczy, że doktor Kwaśniewski powie, że komórki są nieśmiertelne, a więc i cały człowiek składający się z komórek może być nieśmiertelny, a przynajmniej może żyć dużo dłużej dzięki jego tzw. optymalnej diecie.
Otóż organizm ludzki, każdy organizm jest nie dlatego śmiertelny że się nieprawidłowo odżywia, tylko dlatego, ze każda maszyna biologiczna się zużywa, ma swój początek i koniec.
Ciało człowieka składa się z olbrzymiej ilości komórek, komórki te są stale aktywne, odbywa się w nich stale metabolizm oraz odbywa się umieranie komórek w większości organów i tworzenie nowych na ich miejsce. Osobiście, nie dostrzegam w tym nic dziwnego. Dziwnym za to może być fakt, iż ojcowie nie stwarzają sobie więcej możliwości do rozmów na takie tematy. Ale znowuż, kategoria „dziwności” pewnie jest tylko kolejną emanacją „lewackiej” propagandy wymierzonej w mężczyzn a mającej docelowo osiągnąć efekt w postaci „usidlenia” ojców w mieszkaniach/domach, „indoktrynowania” ich „ideologią gender”, zmuszania do ubierania beżowych sukienek i rajstop w kolorze wanilii, depilacji nóg itp.
Wszystkie te procesy są sterowane przez zestaw genów znajdujący się w jądrze każdej komórki. W trakcie procesów tworzenia nowych komórek (podziałów komórkowych) możliwe jest zajście niekorzystnych mutacji genowych. Mutacje te mogą mieć różne efekty, mniej lub bardziej przyjazne dla procesów następnych podziałów, czy procesów metabolicznych. Następuje zachwianie równowagi w tkance jakiegoś organu i organ ten zaczyna niedomagać, np. jedne komórki nie chcą umierać, a drugie mnożyć tak jak powinny w rutynowym procesie odnowy, tylko mnożą się bez kontroli. Następuje powolny krach, organ nie tylko niedomaga, ale rozsiewa takie zmienione genetycznie komórki za pośrednictwem krwiobiegu do innych części ciała, gdzie takie komórki nie dość, że są intruzami niewspółpracującymi, to nadal rosną w sposób niekontrolowany.
Takie błędy w postaci mutacji zaburzających prawidłowe działania komórek licząc je w stosunku do olbrzymiej ilości operacji biochemicznych zachodzących w komórkach są niesamowicie rzadkie, tak mniej więcej rzadkie, jak błędy np. w kopiowaniu plików z nośnika na nośnik.
Z drugiej strony organizm ludzki zawiera olbrzymią ilość komórek, a zatem prawdopodobieństwo, że gdzieś takie błędy się zdarzą, jest co prawda małe, ale w praktyce daje wynik wcześniej lub później. Poza tym komórki i aparat genetyczny się zużywają, starzeją się i gdyby nie było błędów kopiowania zwykłych, matematycznie policzalnych, to wystąpią błędy wynikające się ze starzenia – nagromadzenia się odpadów metabolicznych, których komórki nie są w stanie usunąć, a nowe komórki na ich miejsce się nie tworzą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz